Sernikobrownie z malinami


Kto jadł z pewnością się nim zachwycił, a kto nie jadł koniecznie musi nadrobić błąd!
To chyba najbardziej uzależniające ciasto! Absolutnie fantastyczne!
 Kremowe, z chrupiącym wierzchem. Mega czekoladowe, z kremowym serkiem i malinami. Połączenie idealne! Ciężko powstrzymać się przed upieczeniem drugiej blaszki, mnie się to nie udało ;)

Przepis znaleziony przez Liskę na forum Nigelli. Troszkę przeze mnie zmieniony. W oryginale jest 400 g serka - u mnie natomiast 450 g serka + 50 g mascarpone i troszkę mniej owoców. 
Radzę użyć czekolady z większą zawartością kakao.





Składniki:

200 g gorzkiej czekolady,
200 g masła,
400 g cukru pudru,
5 jajek,
100 g mąki,
450 g serka kremowego / mielonego twarogu,
50 g mascarpone,
cukier waniliowy lub łyżeczka ekstraktu waniliowego,
140 g mrożonych malin 



Piekarnik należy nagrzać do temperatury 170 stopni.
Blaszkę wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.
Użyłam blaszki o wymiarach: 23 x 23 cm.

Czekoladę rozpuścić w kąpiel wodnej ( lub mikrofalówce), ostudzić.
Masło i 250 g cukru pudru zmiksować na gładką, kremową masę. Następnie dodać 3 jajka - wbijając po jednym, dobrze miksując przed dodaniem kolejnego. Wlać roztopioną czekoladę, dobrze zmiksować całość. Następnie dodać mąkę, dobrze wymieszać całość. 
3/4 masy przełożyć do blaszki.

W drugiej misce zmiksować ser, jajka, mascarpone, resztę cukru pudru oraz cukier waniliowy.
Masa powinna mieć gładką konsystencję. Masę serową wylać na masę czekoladową. 
Na wierzch wyłożyć resztę masy czekoladowej i rozłożyć owoce. 

Piec 45-60 minut. (Piekę przez 60 minut!)
Studzić w ciepłym, uchylonym piekarniku.
Smacznego!



Popularne posty