Bakłażan z granatem i sosem jogurtowo-maślankowym

Kiedy pierwszy raz zobaczyłam okładkę książki Yotam'a wiedziałam, że prędzej czy później spróbuje takiego bakłażana! To połączenie smaków i kolorów! Takie intrygujące!
Nadszedł w końcu ten dzień i mogę Wam śmiało powiedzieć, że to jest coś wspaniałego!
Zachwycicie się świeżością tego dania!

Na podstawie przepisu - Yotam Ottolenghi.



Składniki:

2 bakłażany, 
oliwa z oliwek, 
sól,
pieprz, 
granat,
tymianek,
zatar


Na sos :

4 łyżki jogurtu naturalnego typu greckiego,
8 łyżek maślanki,
2 łyżeczki oliwy z oliwek, plus do skropienia,
1 ząbek czosnku, 
szczypta soli


Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. 
Bakłażany przecinamy wzdłuż na pół, każdą połówkę należy ponacinać od środka uważając, aby nie naciąć skóry.
(Zrobiłam kilka nacięć pod kątem z jednej, po czym to samo zrobiłam z drugiej strony - tworząc kratkę).
Tak przygotowane bakłażany należy położyć na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem i dobrze naoliwić. Wykorzystałam do tego celu pędzelek silikonowy - smarujemy bakłażany oliwą do czasu, aż będzie ona szybko wchłaniana przez miąższ. Solimy i pieprzymy, układamy gałązki świeżego tymianku.
Bakłażany wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy do ładnego zbrązowienia, około 40 minut.

Granat należy wypestkować, do tego celu potrzebna nam będzie miska i drewniana łyżką. Przepołowiony granat należy trzymać nad miską i uderzać w niego łyżką. Usunąć białą błonę z pestek granatu.
Z podanych składników w miseczce wymieszać sos jogurtowo-maślankowy i do momentu podania trzymamy go w lodówce.

Bakłażany podajemy obficie polane sosem, z pestkami granatu, świeżym tymiankiem, skropione oliwą z oliwek i posypane zatarem. 













Popularne posty